www.noordinarypeople.fora.pl

fibonacci · Wysłany: Nie 15:28, 23 Mar 2008 Temat postu:

........................

szucik · Wysłany: Nie 15:40, 23 Mar 2008 Temat postu:

Sasiek trzeba zrealizowac nasz plan ale w ramach wycieczki klasowej dogadac sie z Larsonem bo przeciez skoro cala zime na pieknych szpilach pociskala przez miasto to chyba po gorach przejsc sie moze. owszem nie mowie tu o narzuceniu zabojczego tempa bo nikt nie bedzie w stanie tak mi sie wydaje^^

fibonacci · Wysłany: Nie 15:59, 23 Mar 2008 Temat postu:

......................

upierdliwa · Wysłany: Nie 18:01, 23 Mar 2008 Temat postu:

z larą się nie dogadasz. to kto ze mną bawi się w chowanego?

fibonacci · Wysłany: Nie 18:54, 23 Mar 2008 Temat postu:

............................

upierdliwa · Wysłany: Nie 19:05, 23 Mar 2008 Temat postu:

ale to mało! więcej musi byc

Czarna Kucharka · Wysłany: Nie 19:15, 23 Mar 2008 Temat postu:

Ja się bawię, a będą jakieś nagrody ?
Dziś byłam w Zwardoniu. Za to gówno za przeproszeniem nie dam nawet na dojazd.

upierdliwa · Wysłany: Nie 19:20, 23 Mar 2008 Temat postu:

stawiam poziome temu co wygra. ale tylko jedna:P i jak sobie sami kupicie.

MadameKomandos · Wysłany: Nie 21:21, 23 Mar 2008 Temat postu:

Ludzie, robimy wycieczkę w tygodniu (dziwne Saśku kryteria podałaś Razz

) ale w góry;> Lara ma się dostosować i już. To MY tworzymy klasę, a nie ona Very Happy

szucik · Wysłany: Nie 21:52, 23 Mar 2008 Temat postu:

ale tak nawiasem to ja nigdy jeszcze nie slyszalam od niej zeby narzekala na dysk itp i jak mowilysmy otwarcie o gorach na wych to ona raczej sie nie odzywala ze ma jakis problem tylko to dziewczyny cos tam mowily. wiec proponuje bezposrednio zapytac jakie sa jej "mozliwosci" ^^

MadameKomandos · Wysłany: Nie 21:53, 23 Mar 2008 Temat postu:

Nam mówiła o problemach z dyskiem....:/ ale głównie to dziewczyny na góry narzekały! Ja z nią pogadam... na niemieckim naszym (choć troszkę lekcji zleci^^)

szucik · Wysłany: Nie 21:56, 23 Mar 2008 Temat postu:

badz pewna ze odesle ten problem na lekcje wychowawcza^^

MadameKomandos · Wysłany: Nie 21:59, 23 Mar 2008 Temat postu:

Może i tak Razz

ale warto grunt przygotować Very Happy

upierdliwa · Wysłany: Nie 22:12, 23 Mar 2008 Temat postu:

jak załatwicie jej zgodę na wycieczke po górach i ludzie sie zdeklarują ze chcą jechac to ja zarezerwuje schronisko z ogniskiem czy czyms, podzwonie po goprze i zalatwie prewodnika i dowiem sie co z busami i pociagami.

szucik · Wysłany: Nie 22:15, 23 Mar 2008 Temat postu:

moj dziadek jest goprowcem wiec przewodnika mamy z glowy. on nam go zalatwi jesli moznasie wtracic.